Naukowcom z Norweskiego Uniwersytetu Technologii udało się opracować technologię przyśpieszająca znacznie produkcję paliw w odpadów drzewnych. Zamiast, jak to ma miejsce obecnie, potrzebnych w tym celu kilku tygodni, wystarczy kilka godzin, aby można było uzyskać z odpadów drzewnych etanol.
Naukowcy odkryli przed kilkoma laty specjalny enzym, przyśpieszający proces. Prawa do jego produkcji kupiła firma Novozymes, która następnie złożyła zamówienie na dalsze badania jego właściwości. Udało się odkryć, że enzym jest zdolny do perforowania otworów w drewnie, przez które mogą wnikać inne enzymy. Planowane jest również skorzystanie z magnetycznego rezonansu jądrowego, który pomoże w przyszłości zwiększyć efektywność wykorzystania wynalazku.
Obecnie w Norwegii trzy największe instytuty badawcze są zaangażowane we wspólnych badaniach tej technologii. Projekt uznany został za mający znaczenie krajowe, co w praktyce oznacza wsparcie finansowe rządu. Zakłada się, że za pomocą jądrowego rezonansu magnetycznego, Norwegowie będą w stanie osiągnąć nowy poziom w dziedzinie bio -i nanotechnologii. Według naukowców, najprawdopodobniej to odkrycie spowoduje zmierzch produkcji biopaliw z roślin spożywczych. Na świecie, do produkcji biopaliw używana jest obecnie najczęściej trzcina cukrowa oraz kukurydza, co powoduje wzrost cen artykułów spożywczych.
Już w sierpniu 2012 roku FAO prognozowało szybki wzrost rynku biopaliw na świecie. Zdaniem autorów raportu w sprawie perspektyw dla światowych rynków rolnych w latach 2012-2021, światowa produkcja etanolu w 2021 roku podwoi się w stosunku do lat 2009-2011 osiągając poziom ok. 180 mld litrów, zaś produkcja biodiesla przekroczy 42 mld litrów.