Dlaczego warto się zarejestrować

  • zobaczysz pełną treść artykułów
  • będziesz mógł pisać komentarze
  • otrzymasz dostęp do dodatkowych, zastrzeżonych materiałów np. w PDF
Regulamin

Jestem nowym użytkownikiem

* * * * * *

Wydanie | 01/2023

Czy sytuacja energetyczna w Polsce i na świecie powinna wpłynąć na odroczenie realizacji celów ekologicznych?

Postępujące w ostatnich latach zmiany klimatu obligują decydentów do podejmowania licznych inicjatyw i działań na arenie międzynarodowej. Takie przedsięwzięcia jak Porozumienie paryskie, Agenda 2030 czy Europejski Zielony Ład nadały szybszego tempa oraz podniosły priorytet kwestii związanych z klimatem i działaniami na rzecz zrównoważonego rozwoju. Ostatnia z ww. inicjatyw, tj.  Europejski Zielony Ład jest szczególnie ambitna i kompleksowa, ponieważ obejmuje łącznie aż 48 działań w różnych dziedzinach - od sektora energii, poprzez rolnictwo i transport kończąc na udziale społeczeństwa w walce ze zmianami klimatu.

Obecnie głównym celem UE jest osiągnięcie neutralności klimatycznej w perspektywie do 2050 r. Natomiast do 2030 r. UE narzuciła sobie zobowiązanie zredukowania emisji o co najmniej 55% redukcji emisji netto w porównaniu z 1990 r. Zgodnie z szacunkami Komisji Europejskiej, aby osiągnąć cele Zielonego Ładu, w obecnym dziesięcioleciu (2021-2030), UE będzie musiała zwiększyć roczne inwestycje o około 520 mld EUR w porównaniu z poprzednim dziesięcioleciem (390 mld EUR rocznie przypada na dekarbonizację gospodarki oraz 130 mld  na pozostałe cele środowiskowe zielonej transformacji). Taka skala wydatków wykracza poza możliwości sektora publicznego i wiąże się z koniecznością przekierowania kapitałów prywatnych na inwestycje bardziej sprzyjające zrównoważonemu rozwojowi, a to z kolei będzie wymagało dogłębnej zmiany sposobu funkcjonowania systemu finansowego.

Jednocześnie cała Europa mierzy się dziś z bardzo trudną sytuacją gospodarczą i geopolityczną. Ożywienie pocovidowe, przerwanie łańcuchów dostaw oraz agresja Rosji na Ukrainę wywołało drastyczny wzrost cen surowców, nośników energii i samej energii elektrycznej, co przyczyniło się do największego wzrostu inflacji na świecie od lat 70-tych XX w. Aby przeciwdziałać rosnącym cenom, większość rządów w Europie zdecydowała się na podnoszenie stóp procentowych, co negatywnie odbija się na sytuacji zarówno producentów, jak i konsumentów, ponieważ oznacza wyższe koszty m.in. kredytów.

Wróć

By przeczytać pełną treść artykułu konieczne jest zalogowanie:

Jeśli nie posiadasz jeszcze konta na Gigawat Energia możesz się zarejestrować:

* * * * * * * Prosimy dodać 2 i 9.

Dlaczego warto się zarejestrować

  • zobaczysz pełną treść artykułów
  • będziesz mógł pisać komentarze
  • otrzymasz dostęp do dodatkowych, zastrzeżonych materiałów np. w PDF

Zobacz również Regulamin.

05-06/2019
07-08/2018
04/2018

Artykuły

Współpracujemy z: