W środku lata Jacka Majchrowskiego, prezydenta miasta Krakowa odwiedził z oficjalną wizytą ambasador Azerbejdżanu w Polsce - Hasan Hasanov. Celem wizyty było urzeczywistnienie zainicjowanej przez stronę azerską idei budowy w Krakowie pomnika Pawła hrabiego Potockiego - twórcy podstaw azerskiego przemysłu naftowego.
W historii Azerbejdżanu zapisało się wielu wybitnych Polaków - wiceministrów, rektorów, architektów. Wizerunek Baku - stolicy Azerbejdżanu - jest dziełem polskich architektów, którzy zaprojektowali najpiękniejsze historyczne budynki miasta. Na początku XX w. łódzki inżynier Stefan Skrzywan zaprojektował stołeczny wodociąg. Z kolei Witoldowi Zglenickiemu i Pawłowi Potockiemu, których inżynierski dorobek jest znany na skalę światową, Azerbejdżan zawdzięcza możliwość korzystania ze swojego największego bogactwa naturalnego - ropy naftowej. Z ideą wydobywania ropy naftowej z dna Morza Kaspijskiego wystąpił prof. Witold Zglenicki, uznawany powszechnie za „ojca nafty bakijskiej" - który opracował wstępną koncepcję rewolucyjnego - jak na ówczesne czasy - procesu wydobycia ropy naftowej spod dna Morza Kaspijskiego metodą zasypywania płytkich zatok. Ideę tę zrealizował w praktyce Paweł hrabia Potocki, który pochowany został na Bulwarze Nafciarzy w centrum Baku, na gruncie wydartym morzu. Paweł Potocki - podobnie jak Mickiewicz, Kopernik czy Chopin - nie urodził się w Krakowie, nigdy też nie był w Krakowie, chociaż tutaj zlokalizowane były niektóre z posiadłości jego rodziny. Jednak pamięć tak zacnego człowieka - jak powiedział Ambasador Hasanov podczas spotkania z prezydentem Majchrowskim - musi być uczczona w równie zacnym mieście, czyli właśnie w Krakowie.