Transformacja energetyczna dzieje się tu i teraz, głównie za sprawą przepisów uchwalonych przez władze Unii Europejskiej. Dyrektywa MCP (z ang. Medium Combustion Plants) to skrócona nazwa dokumentu Parlamentu Europejskiego i Rady Europy z 2015 r. w sprawie ograniczenia emisji niektórych zanieczyszczeń do powietrza ze średnich obiektów energetycznego spalania. To ważny element w drodze do zeroemisyjności w 2050 roku. Nowe przepisy zakładają dostosowanie zakładów do nowych norm emisji:
● 1 I 2025 r. - dla instalacji o mocy większej niż 5 MW.
● 1 I 2030 r. - dla instalacji o mocy nie mniejszej niż 1 MW i nie większej niż 5 MW.
W praktyce zapisy dyrektywy oznaczają budowę nowych instalacji zgodnie z nowymi, restrykcyjnymi wymogami emisji określonymi przez jej zapisy oraz dostosowanie do nich już istniejących urządzeń. Można to zrobić poprzez budowę instalacji odsiarczania i montaż odpowiednich filtrów odpylających, albo zmianę technologii energetycznych oraz stosowanego paliwa.
Jako nowe definiuje się instalacje powstałe po 19 grudnia 2018 r. W tym przypadku wytyczne dyrektywy mają zastosowanie od pierwszego dnia działania instalacji.
Nowe prawo, a stan wiedzy
To, jak firmy produkcyjne się przygotowują do nowych regulacji sprawdził DUON wraz z agencją badawczą Keralla na przełomie lipca i sierpnia bieżącego roku, przeprowadzając pogłębione wywiady z przedstawicielami firm produkcyjnych z różnych sektorów: (m. in. spożywczego, automotive, przemysłu). Wyniki badania "Transformacja energetyczna w polskich firmach produkcyjnych" mogą dać do myślenia.