• Energochłonność polskiej gospodarki spada, jednak wciąż zapotrzebowanie na energię jest u nas dużo większe niż w krajach „starej" Unii
• Rentowność energetyki jest w Polsce wyższa niż sektora przedsiębiorstw ogółem, pomimo spadku dynamiki przychodów ze sprzedaży
• Ceny surowców w ciągu najbliższych dwóch dekad nie powinny negatywnie oddziaływać na ceny energii - ważniejsze będą: dynamika PKB, efektywność energetyczna i polityka klimatyczna UE
• Przy założeniu średnio 3 proc. rocznego wzrostu PKB do roku 2030 - zapotrzebowanie polskiej gospodarki na energię wynieść może 65,5 Mtoe
• Przy wolniejszym wzroście polskiego PKB - średnio 1,5 proc. rocznie do roku 2030 - zapotrzebowanie to wyniesie niemal 70 Mtoe
Obraz polskiego sektora energetycznego
W latach 1995-2012 PKB Polski realnie się podwoił, a zużycie energii pozostało praktycznie bez zmian. I choć świadczy to o spadku energochłonności polskiej gospodarki w tym okresie o połowę, to jej poziom był w 2012 r. nadal o 15 proc. wyższy od średniej dla UE28, o 19 proc. od średniej dla UE15 i o 21 proc. od energochłonności gospodarki niemieckiej.
Polska (również inne kraje regionu Europy Środkowo-Wschodniej) ma zatem wciąż proste rezerwy efektywnościowe do wykorzystania dla zwiększenia efektywności energetycznej i zbliżenia do wskaźników rozwiniętych krajów UE.