Japońska spółka Ai-Ai HSBC / IHI / postanowiła rozpocząć, jako pierwsza na świecie, komercyjną produkcję biopaliwa lotniczego z alg. Koszty produkcji mają być aż o około dziesięć razy niższe od ponoszonych przy wytwarzaniu takiego paliwa z ziaren kukurydzy i trzciny cukrowej. Japończycy już opanowali nową technologię i - jak podaje japońska gazeta biznesowa „Nikkei" - koncern zamierza uruchomić produkcję w 2018 r. także w południowo-wschodniej Azji i Australii.
Według ekspertów, cena paliwa lotniczego z ropy naftowej rośnie nieprzerwanie od roku 2000, i co roku wzrastać ma o kolejne 14 procent. Obecnie paliwo stanowi nawet 40 procent kosztów transportu lotniczego. Popyt na paliwa do silników odrzutowych na świecie będzie nadal wzrastać, a w 2020 roku zostanie wykorzystane w około 35000 komercyjnych samolotach odrzutowych, tj. w dwa raz większej ilości niż obecnie.
Dotychczas wykorzystywano do produkcji takich biopaliw głównie kukurydzę i trzcinę cukrową. Jednakże, w wyniku wzrostu cen rynkowych tych upraw, wzrosły i koszty produkcji paliwa. Dużą zaletą alg jest to, że rosnąc, zajmują powierzchnię do dziesięciu razy mniejszą niż np. rzepak lub kukurydza. Wykorzystanie glonów ma pomóc rozwiązać problem cen i kosztów, a ponadto, ich ogromne wykorzystanie do produkcji paliwa nie będzie miało wpływu na bezpieczeństwo żywnościowe ludzkości. Corporation Ai-Ai HSBC planuje w dalszej perspektywie uruchomienie produkcji paliwa z alg także dla samochodów. Szacuje się, że w 2020 roku wielkość światowego rynku tych paliw osiągnie ponad 8 miliardów dolarów.
Intensywne prace nad wykorzystaniem alg do produkcji paliwa prowadzą także Amerykanie.