Od wielu lat temat związany z przyszłością energetyki stanowi jeden z najważniejszych problemów zarówno w polityce krajowej, jak i światowej. Jest to związane z odpowiedzialnością sektora energetycznego za zmiany klimatyczne na Ziemi, ale także z troską zapewnienia wystarczających ilości energii w najbliższych latach.
Polityka klimatyczno-energetyczna UE wywiera ogromny wpływ na rozwój polskiej energetyki w perspektywie do 2020, 2030 i 2050 r. Dotyczy to zarówno energetyki konwencjonalnej, energetyki odnawialnej (OZE) i energetyki jądrowej. Realizacja założeń Pakietu Energetycznego 3x20 oraz EU ETS (Europejski System Handlu Emisjami) wiąże się z koniecznością poniesienia przez energetykę ogromnych nakładów inwestycyjnych w dziedzinie modernizacji źródeł energetyki konwencjonalnej, w szczególności zaangażowania w technologie niskoemisyjne, budowy energetyki jądrowej, promocji odnawialnych źródeł energii oraz poprawy efektywności przemian energetycznych. Jest to szczególnie istotne z punktu widzenia spełnienia ostrych wymogów emisyjnych nowej Dyrektywy IED, a także poprawy efektywności energetycznej.
Najnowsze założenia polityki klimatycznej ujęte w mapie drogowej 2050 sprawią że sektor energetyczny stanie przed wielkim wyzwaniem. Propozycja redukcji emisji w sektorze energetycznym o 99% praktycznie wykluczy węgiel z gospodarki energetycznej.
Dyrektywa o emisjach przemysłowych (IED), która zastąpi w 2016 r. dotychczasową dyrektywę IPPC oraz dyrektywę LPC i wprowadza restrykcyjne standardy emisji dwutlenku siarki, tlenków azotu i pyłów, ze szczególnym naciskiem na źródła opalane węglem. W zależności od wielkości i rodzaju źródeł dyrektywa obniża pułapy emisji SO2, NOx oraz pyłów.