Gazprom w ciągu pierwszych 10 miesięcy 2016 roku zwiększył eksport gazu do Wielkiej Brytanii o 54,6%. I na tym nie koniec.
Wielka Brytania zamierza zwiększyć zakupy od Gazpromu. To jedyny kraj, który nie tylko mówi o ochronie środowiska, ale także podejmuje działania w tym zakresie, m.in. zamyka elektrownie węglowe. Prowadzi to do wzrostu zakupu gazu ziemnego z Rosji. Brytyjskie firmy wykazują duże zainteresowanie nowymi umowami z Gazpromem. W naszym zasięgu ręki jest eksport na Wyspy do 12 mld m3 gazu rocznie. Jest to bardzo ważne dla " North Stream-2. Ten gazociąg będzie zapewniał dopływ gazu nie tylko Europie Środkowej, ale także dla Wielkiej Brytanii", powiedział 2 listopada 2016 roku wiceprezes koncernu Aleksandr Miedwiediew w wywiadzie dla kanału telewizyjnego "Rosja 24".
Zdaniem kierownictwa Gazpromu, skroplony gaz ziemny nie jest konkurentem dla rosyjskiego gazu naturalnego na rynku brytyjskim. "Dużo o tym mówi się, ale LNG woli „iść" do innych regionów, np. azjatyckich. Nie obserwujemy też działań niepożądanych w związku z Brexitem, a wręcz przeciwnie "- powiedział wcześniej szef spółki Aleksiej Miller, wskazując, że eksport do Wielkiej Brytanii może się w nieodległym czasie nawet podwoić się. "Jeśli mówimy o Wielkiej Brytanii poza Unią Europejską, to z Wielką Brytanią zbudujemy bezpośredni, otwarty, wzajemnie korzystny dialog bez pośredników, myślę, że będzie to korzystne zarówno eksporterem, jak i importerom gazu." - dodaje Miller.
Postawa Wielkiej Brytanii wobec Rosji w związku z Ukrainą nie zmieniła się po referendum na rzecz Brexit, ale Londyn ma zamiar współpracować z Rosją w kwestii bezpieczeństwa na kontynencie, a także w zakresie handlu", oświadczył Ambasador Zjednoczonego Królestwa w Rosji Laurie Bristow.