Unia Europejska i USA nałożyły nowe sankcje na Rosję. Sankcje te mają obowiązywać przez rok z możliwością przedłużenia. Będą też stale poddawane przeglądowi, więc w razie potrzeby, UE będzie mogła w każdej chwili je zaostrzyć.
Sankcje mogą kosztować Rosję nawet jedną trzecią rocznego budżetu - uważają niektórzy analitycy. Unia Europejska ogranicza bowiem dostęp do swoich rynków kapitałowych "rosyjskim instytucjom finansowym będącym własnością państwa," wprowadza embargo na handel bronią z Rosją i zakaz eksportu do Rosji produktów podwójnego zastosowania przeznaczonych dla sektora wojskowego. Rosja ma też ograniczony dostęp do wrażliwych technologii, „w szczególności w przemyśle naftowym."
Obie strony stracą po 100 mld euro
Jak podał unijny portal Euroobserwer.eu - efekt ekonomiczny sankcji zaszkodzi rosyjskiej gospodarce przynosząc straty od 23 mld euro w tym roku (1,5% PKB) do 75 mld euro w 2015 r. (4,8% PKB). Wcześniej Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR) odmówił finansowania rosyjskich projektów, co oznacza zakaz przepływu do Rosji około 23 mld euro inwestycji rocznie. Ponadto w pierwszej połowie roku i odpływ kapitału z Rosji wyniósł 74,6 miliardów dolarów.