Dlaczego warto się zarejestrować

  • zobaczysz pełną treść artykułów
  • będziesz mógł pisać komentarze
  • otrzymasz dostęp do dodatkowych, zastrzeżonych materiałów np. w PDF
Regulamin

Jestem nowym użytkownikiem

* * * * * *

Wydanie | 11/2020

Sieci elektryczne a … pożary

Od dawna uszkodzenia sieci elektroenergetycznych bywały przyczyną tragicznych w skutkach wypadków: pożarów i porażeń elektrycznych. Wraz ze wzrostem liczby linii oraz postępującą suszą zdarzenia te stają się coraz częstsze i co gorsza pochłaniają coraz więcej ofiar, nie mówiąc o stratach materialnych. Dla przykładu: w ciągu ostatnich czterech lat linie elektroenergetyczne spowodowały ponad 4000 pożarów w samym tylko Teksasie. Przerażające wręcz żniwo zbierają od lat pożary w stanie Kalifornia. Najtragiczniejszym w historii tego stanu i zarazem największym w ostatnim stuleciu w USA był niedawny kataklizm w hrabstwie Butte. Pożar zainicjowany przez uszkodzenie linii przesyłowej w rejonie drogi Camp Creek w dniu 8.11.2018 r. rozprzestrzenił się szybko z pomocą wiatru na tereny zabudowane. Ogółem objął tereny o powierzchni aż 620 km2 niszcząc 18 tysięcy budynków. Miejscowości  Paradise i Concow  uległy zniszczeniu w 95 % ! Ogień został ugaszony dopiero po 17 dniach przez pierwsze zimowe ulewy. Żywioł pochłonął 85 istnień ludzkich, a kilkanaście osób zostało rannych. Szkody oceniono na 16.5 miliarda dolarów !! Z początkiem 2019 r. „winowajca" katastrofy, firma Pacific Gas and Electric Company (PG&E)   eksploatująca sieci elektryczne w tym stanie, ogłosiła bankructwo spodziewając się roszczeń w wysokości 30 mld USD (!). Z końcem tego roku PG&E przystała na kwotę odszkodowań 13.6 mld USD oraz wzięła odpowiedzialność za śmierć 84 ofiar. Dowiedziono, że katastrofalny pożar został zainicjowany przez uszkodzenie linii elektroenergetycznej, ustalono też, że jego rozmiary wydatnie powiększyła wyjątkowa susza panująca w Kalifornii tamtej jesieni: zamiast przeciętnych opadów wielkości 5 cali spadło zaledwie 1/7 cala deszczu.  

Ostatnie, katastrofalne pod względem rozmiarów, pożary w Stanach Zjednoczonych nasiliły trwającą od dawna debatę nad sposobami ograniczenia tego niepokojącego problemu. Zwraca się uwagę, że mimo rozwoju energetyki rozproszonej napowietrzne sieci elektroenergetyczne jeszcze długo pozostaną głównym traktem przesyłu i dystrybucji energii elektrycznej od zcentralizowanych wytwórców do odbiorców końcowych. 

Wróć

By przeczytać pełną treść artykułu konieczne jest zalogowanie:

Jeśli nie posiadasz jeszcze konta na Gigawat Energia możesz się zarejestrować:

* * * * * * * Prosimy dodać 5 i 4.

Dlaczego warto się zarejestrować

  • zobaczysz pełną treść artykułów
  • będziesz mógł pisać komentarze
  • otrzymasz dostęp do dodatkowych, zastrzeżonych materiałów np. w PDF

Zobacz również Regulamin.

05-06/2019
07-08/2018
04/2018

Artykuły

Współpracujemy z: