Na podstawie artykułów "Peak performance: could mountains create long-term energy storage? "oraz "The Ups and Downs of Gravity Energy Storage." , Power Technology 27 Jan 2020 opracował Piotr Olszowiec
W miarę odchodzenia od paliw organicznych coraz większego znaczenia nabiera efektywniejsze wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. Na tej drodze poważną - jak na razie - przeszkodą jest niejednostajna generacja w tych źródłach (słonecznych i wiatrowych), całkowicie zależna od warunków pogodowych. Dla zapewnienia stabilnych dostaw energii z OZE do systemu elektroenergetycznego niezbędne okazuje się jej gromadzenie w okresach nadmiaru podaży. Do akumulacji energii elektrycznej przez długie okresy czasu mało przydatne są zasobniki oparte na bateriach akumulatorów. Podstawowa obecnie technologia gromadzenia energii, mianowicie w układach elektrowni pompowo-szczytowych, jest kosztowna i zasadna jedynie w dużych systemach elektroenergetycznych.
Do mniejszych sieci elektrownie takie są za drogie, ponadto ich budowa wymaga odpowiedniego ukształtowania terenu. Z tych względów opracowano szereg innych sposobów magazynowania energii; niektóre z nich były znane już wcześniej, lecz pozostawały niewykorzystane. Jednym z perspektywicznych sposobów gromadzenia dużych ilości energii ma być wykorzystanie zmian energii potencjalnej ciał o znacznej masie, przemieszczanych w polu grawitacyjnym Ziemi. Trzeba zaznaczyć, że prawie wszystkie obecnie użytkowane magazyny energii na świecie (czyli elektrownie pompowo-szczytowe o łącznej mocy 174 GW) również stosują tę właśnie zasadę. Prezentowane niżej rozwiązania czynią to jednak inaczej.
Naukowcy z austriackiego instytutu analizy stosowanych systemów (Institute for Applied Systems Analysis) opracowali koncepcję nazwaną Mountain Gravity Energy Storage (MGES) oznaczającą gromadzenie energii w polu grawitacji góry. Dany wynalazek jest przeznaczony dla niewielkich sieci elektroenergetycznych np. mikrosieci z nadwyżką lub brakiem mocy do 20 MW.