Najnowszy eksperyment GE w dziedzinie energetyki wiatrowej ma szansę odmienić oblicze zrównoważonej produkcji energii elektrycznej. Do piasty turbiny znajdującej się w kalifornijskiej miejscowości Tehachapi inżynierowie GE przymocowali dużą metaliczną kopułę o nazwie ECOROTR (ang. Energy Capture Optimization Revolutionary Onboard Turbine Reshape).
Zasadę działania ECOROTR łatwo zrozumie każdy, kto próbował zakręcić płytą na adapterze albo wprawić w ruch karuzelę na placu zabaw. Okrągłemu przedmiotowi łatwiej nadać rotację, jeśli przyłoży się siłę bliżej jego krawędzi. Wiatr jest mniej efektywny w wytwarzaniu energii elektrycznej, gdy trafia we fragment łopaty znajdujący się bliżej piasty. Kopuła ECOROTR wypycha wiatr na krańce łopat, gdzie może być wykorzystany z większym pożytkiem. Eksperymenty i symulacje poczynione we wstępnej fazie projektu wykazały, że rozwiązanie to pozwoli zwiększyć ilość produkowanej energii o 3%. Projekt pilotażowy pozwoli skonfrontować te oczekiwania z rzeczywistością, jednak już dziś ECOROTR zmienia sposób, w jaki GE myśli o projektowaniu turbin.
„Opracowaliśmy już rozwiązania, dzięki którym łopaty będą w stanie w większym stopniu wykorzystywać możliwości związane z zainstalowaniem kopuły na piastach. Myślimy także o ulepszeniu konstrukcji samej kopuły" - mówi Mike Bowman, naukowiec pracujący w GE Global Research Center i dyrektor programu rozwoju zrównoważonych technologii energetycznych.