Wicepremier Rosji - Arkady Dworkowicz poinformował, że Rosja i Chiny nie porozumiały się w sprawie cen dostaw rosyjskiego gazu dla Państwa Środka. Strony nie mogą dojść do porozumienia w kwestii ceny surowca w umowie gazowej, która ma obowiązywać przez 30 lat. Rosjanie proponują 400 dolarów za tysiąc metrów sześciennych, z kolei Chińczycy chcą płacić 250 dolarów. Zamierzają kupować do 68 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie (to więcej niż planowana roczna przepustowość gazociągu South Stream - ma ona wynieść 63 mld metrów sześciennych)..
Moskwa i Pekin podpisały w 2010 roku porozumienie o stworzeniu dwóch korytarzy eksportu gazu z Rosji do Chin. Pierwszy miałby dostarczać gaz z Zachodniej Syberii a drugi z Syberii Wschodniej, rosyjskiego Dalekiego Wschodu i Sachalinu.
Po niedawnym spotkaniu z premierem Rosji - Dmitrijem Miedwiediewem premier - Mykoła Azarow zalecił ukraińskiemu Ministerstwu Energetyki i Przemysłu Węglowego przygotowania do porozumienia z Rosjanami o budowie trzeciego i czwartego reaktora w Chmielnickiej Elektrowni Atomowej. Azarow poinformował, że Rosja zamierza sfinansować inwestycję.