Lewicowy prezydent Boliwii Evo Morales poinformował o nacjonalizacji czterech spółek energetycznych, także tych należących częściowo do kapitału zagranicznego. Według Moralesa, państwo kontroluje teraz 80 procent produkcji energii elektrycznej w tym słabo rozwiniętym państwie andyjskim i dąży do całkowitego przejęcia energetyki.