Dlaczego warto się zarejestrować

  • zobaczysz pełną treść artykułów
  • będziesz mógł pisać komentarze
  • otrzymasz dostęp do dodatkowych, zastrzeżonych materiałów np. w PDF
Regulamin

Jestem nowym użytkownikiem

* * * * * *

Wydanie | Czerwiec 2013

Dylematy motoryzacji elektrycznej

27-06-2013

Powszechnym błędem - według Stanisława Mrozika, eksperta Krajowej Agencji Poszanowania Energii - jest przekonanie, że wprowadzenie auta elektrycznego będzie jedynie zamianą samochodu spalinowego na taki z silnikiem elektrycznym. Tymczasem masowe wprowadzenie pojazdu elektrycznego jest równoznaczne ze stworzeniem prawdziwie nowej kultury mobilności. Należy się nastawić na zmiany większe niż wejście na rynek telefonu komórkowego. Nowa koncepcja przewiduje, że samochód elektryczny będzie nie tylko pojazdem, ale wielofunkcyjnym urządzeniem. Eksploatacja i użytkowanie pojazdu masowego, np. Nissana Leaf, miałaby być monitorowana on-line przez system, który czuwa nad stanem technicznym i stanem akumulatora, przestrzega przed niebezpieczeństwem przekroczenia zasięgu, zarządza ładowanie akumulatora po najkorzystniejszej cenie energii itd.

         Kierowca mógłby również przekazywać do systemu swoje życzenia, np.: przygotowanie do jazdy, żądany stan naładowania akumulatora na określoną godzinę czy podgrzanie wnętrza samochodu. Ponadto system informowałby o tym, że akumulator auta jest już naładowany do żądanego poziomu - wysyłając wiadomość na telefon komórkowy. W przypadku tak inteligentnych pojazdów nic nie stałoby na przeszkodzie, by właściciel sprzedawał do sieci energię, którą zgromadził w nocy (gdy jest tania). Po wprowadzeniu dynamicznych taryf możliwe będzie zarabianie na sprzedaży energii w godzinach szczytu. Ciekawe rozwiązanie zamierza wprowadzić na rynek Mitsubishi Motors. Ma to być urządzenie, które umożliwi samochodowi elektrycznemu i-MiEV zasilanie urządzeń domowych. Energia pobierana z akumulatora wystarczy do zasilania domu przez dwa dni.

Więcej...

06/2013 Komentarze (0)

Nawet tam, gdzie słonecznych dni prawie nie ma...

24-06-2013

Do powierzchni naszej planety dociera 180W mocy na metr kwadratowy. Daje to sumę energii w przedziale od 600 kWh/m2 w ciągu jednego roku w Skandynawii i do 2500 kWh/m2 w ciągu roku w centralnej Afryce.

Istnieją wyliczenia, według których kwadrat 400x400 km, na którym powstałaby wydajna instalacja fotowoltaiczna mogłaby wygenerować energię elektryczną w ilości wystarczającej dla całego globu, a energia słoneczna jaka dociera do powierzchni Ziemi w ciągu 6 miesięcy odpowiada energii zawartej we wszystkich zasobach węgla, ropy, gazu i uranu na naszej planecie.

Potencjał energii słonecznej jest więc niewyczerpany, a generacja energii elektrycznej przy wykorzystaniu zjawiska fotowoltaicznego pozostaje bez wpływu na środowisko naturalne. Dodatkowo należy podkreślić, iż czas najefektywniejszego działania systemów fotowoltaicznych przypada w godzinach największego zużycia energii elektrycznej w krajowym systemie energetycznym. W skali roku zaś systemy te działają najefektywniej w lecie, kiedy to zużycie energii elektrycznej jest największe.

Mamy więc do czynienia ze źródłem czystym oraz - w odniesieniu do czasu istnienia ludzkości - niezniszczalnym i pracującym najwydajniej wówczas, gdy najbardziej tego potrzebujemy.

Rozwój generacji rozproszonej, w tym opartej o fotowoltaikę, dodatkowo wspiera fakt, że nie wymaga ona znacznych inwestycji w infrastrukturę sieciową, jak większość innych, zwłaszcza dużych, źródeł. 

Więcej...

06/2013 Komentarze (0)

Osoba fizyczna jako wytwórca energii elektrycznej w OZE

20-06-2013

Procedowany obecnie projekt poselskiej nowelizacji prawa energetycznego nazywany potocznie małym trójpakiem, zawierać będzie regulacje umożliwiające rozpoczęcie działalności polegającej na wytwarzaniu energii elektrycznej w instalacjach fotowoltaicznych przez osoby fizyczne na prostszych zasadach.

Regulacje zawarte w projekcie nowelizacji stanowią jednak jedynie część zaczerpniętą z większej całości jaką jest projekt ustawy o OZE (jedna z czterech ustaw w ramach trójpaku energetycznego). Ponieważ ideą małego trójpaku jest przede wszystkim umożliwienie uniknięcia przez Polskę grożących kar, a regulacja ta będzie miała charakter jedynie przejściowy i raczej nie spowoduje szybkiego wzrostu liczby inwestycji, należałoby skupić się na podstawowych korzyściach płynących dla osób fizycznych, z przyjęcia ustawy o OZE.

W obowiązującym stanie prawnym, osoba fizyczna aby mogła wytwarzać i sprzedawać energię elektryczną, w jakiejkolwiek ilości, nawet najmniejszej, musi rozpocząć własną działalność gospodarczą oraz uzyskać koncesję. Projekt ustawy o OZE przewiduje, że wytwórca energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w mikroinstalacji (w tym przypadku, instalacja OZE o zainstalowanej łącznej mocy elektrycznej do 40 kW) będący osobą fizyczną nie prowadzącą działalności gospodarczej, który wytwarza energię elektryczną w celu zużycia na własne potrzeby, będzie mógł sprzedać nadwyżkę niewykorzystanej energii elektrycznej wprowadzonej do sieci dystrybucyjnej, a działanie takie nie będzie stanowić działalności gospodarczej. W związku z powyższym, wytwarzanie energii elektrycznej w mikroinstalacji fotowoltaicznej nie będzie wymagało rozpoczęcia działalności gospodarczej.

Więcej...

06/2013 Komentarze (0)

Czesi, nie bacząc na polskie fobie, robią interesy z Rosjanami

17-06-2013

Podczas, gdy polscy politycy dzielnie stawiają czoła rosyjskim próbom wejścia na polski rynek inwestycyjny, a w szczególności zbudowania gazociągów i rurociągów, Czesi przyjmują całkiem inna postawę.

„Rosja jest głównym i kluczowym partnerem dla Czech, przy czym nie tylko w polityce i gospodarce, ale również w sferach inwestycji, handlu i polityki bezpieczeństwa" - powiedział w Moskwie czeski premier, Petr Nečas, podczas majowych rozmów z szefem rządu Rosji, Dmitrijem Miedwiediewem.

Wartość obrotów handlowych między obu krajami w 2012 roku wzrosła o 6 proc. i wyniosła 14 mld dolarów. Jako kluczową sferę współpracy dwóch krajów, Petr Nečas wymienił energetykę. Przypomniał, że Czechy od stycznia 2013 roku są podłączone do Gazociągu Północnego. „Kolejnym kierunkiem współpracy w branży gazowej jest stworzenie na terytorium Czech podziemnych magazynów gazowych" - powiedział premier.

Przypomnijmy, 14 stycznia 2013 roku uruchomiono gazociąg o sympatycznej nazwie „Gazella", o długości 166 kilometrów, który połączył rosyjski Gazociąg Północny z czeską siecią przesyłową. Gazociąg ciągnie się z północy na południe Czech. Na północy łączy się z niemieckim gazociągiem OPAL - odnogą Gazociągu Północnego, przechodzącego przez dno Morza Bałtyckiego. Na południu czeski rurociąg styka się z systemem transportu gazu MEGAL, którym rosyjski gaz przesyłany jest na południe Niemiec i do Francji. Tym sposobem uruchomienie „Gazelli" pozwala na transport rosyjskiego gazu na południe i południowy wschód Europy.

Więcej...

06/2013 Komentarze (0)

Stron 1 z 2
05-06/2019
07-08/2018
04/2018

Artykuły

Współpracujemy z: