Bułgarska dywersyfikacja
30-12-2019
Od 2020 roku Bułgaria będzie otrzymywać gaz z gazociągu TAP przez interkonektor Grecja - Bułgaria (IGB).
Bułgaria zużywa ponad 3 miliardy m3 rocznie, z czego około 90% pochodzi od Gazpromu.
Biorąc pod uwagę przewidywany wzrost zużycia gazu w Bułgarii o 40%, nawet zakup 1 miliarda m3 rocznie od Azerbejdżanu nie zmniejszy znacząco zależności od rosyjskiego gazu.
Od 22 maja 2019 roku trwa budowa nowego łącznika gazowego między Bułgarią a Grecją (Interconnector Greece-Bulgaria, IGB). Nowy interkonektor będzie przeznaczony do przesyłu przede wszystkim azerskiego gazu ziemnego dostarczanego do Europy Południowym Korytarzem Gazowym (gazociągi TANAP i TAP). W 2013 roku władze Bułgarii zawarły z azerskim koncernem SOCAR 25-letni kontrakt przewidujący dostawy ok. 1 mld m3 gazu rocznie. Budowana infrastruktura ma umożliwić przesył nawet do 3 mld m3 gazu rocznie z możliwością zwiększenia do 5 mld m3 rocznie. Łącznik ma liczyć 183 km długości pomiędzy grecką miejscowością Komotini a bułgarską Starą Zagorą. Inwestycja szacowana na 240 mln euro i jest w części finansowana ze strony UE.
Bułgaria, która znajduje się na trasie kilku gazociągów międzynarodowych, stara się ostatnio zdywersyfikować zaopatrzenie w błękitny surowiec.
Bulgargaz podpisał nawet umowę z holenderskim handlowcem Kolmar na zakup kilku partii testowych LNG z USA. Umowa jest krótkoterminowa i zasadniczo testowa.