Dlaczego warto się zarejestrować

  • zobaczysz pełną treść artykułów
  • będziesz mógł pisać komentarze
  • otrzymasz dostęp do dodatkowych, zastrzeżonych materiałów np. w PDF
Regulamin

Jestem nowym użytkownikiem

* * * * * *

Wydanie | Grudzień 2021

Horrendalne ceny gazu. UE sama sobie winna?

29-12-2021

Tysiąc dolarów za tysiąc metrów sześciennych- taką prognozę cen gazu podał w 2008 roku szef Gazpromu Aleksiej Miller, opierając się na bezprecedensowym wzroście cen ropy: osiągnęły wówczas historyczne maksimum 140 dolarów za baryłkę. Trzynaście lat później ta prognoza faktycznie się sprawdziła - ceny gazu w Europie przekroczyły nawet prognozę szefa Gazpromu.

Na początku sierpnia 2021 r. szacowana wartość kontraktów terminowych na gaz na holenderskim indeksie TTF wynosiła około 515 dolarów za tysiąc metrów sześciennych, a do końca września podwoiła się, by 06 października osiągnąć nienotowany dotąd rekord - 1937 USD.

Według S&P Global Platts europejskie ceny gazu skoczyły do 62-65 euro za megawatogodzinę w przeliczeniu na energię elektryczną, podczas gdy na początku 2021 r. wynosiły tylko 15,17 euro za megawatogodzinę. 

Polscy i litewscy politycy od razu obarczyli za ten stan Rosję.  Ponoć miała wstrzymywać dostawy gazu. Nieco inaczej podchodzili politycy z zachodniej Europy. Prezydent Francji Emmanuel Macron oceniając wpływ Rosji na ceny gazu oświadczył, w wywiadzie dla Financial Times (FT), że według niego nie ma dowodów na to, że Moskwa manipuluje cenami energii. Zaznaczył, że nie obwinia nikogo za obecną sytuację. „Mówimy o stosunkach handlowych. Nie powinny być wykorzystywane do celów geopolitycznych - podkreślił.

Identycznego zdania była kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Więcej...

12/2021 Komentarze (0)

Jesień sprzyja zmianom

16-12-2021

• Przedsiębiorcy coraz chętniej zmieniają sprzedawcę energii - w I półroczu zdecydowało się na to o 5% więcej odbiorców biznesowych niż w tym samym czasie w 2020 r.
• Według kalkulacji Axpo Polska to jesienią nastąpi jednak największy ruch na rynku - w IV kwartale umowy z nowymi klientami stanowią zwykle 1/3 wszystkich kontraktów spółki.
• Zmiana sprzedawcy to dla firm szansa na oszczędności w rachunkach za prąd, a także możliwość skorzystania z dodatkowych benefitów, np. zielonej energii.
• Uwaga jednak na pojawiające się w kontraktach zapisy umożliwiające m.in. zmianę cen prądu w trakcie obowiązywania umowy - ostrzegają eksperci.

Od początku roku przedsiębiorcy muszą mierzyć się z coraz wyższymi kosztami zużycia prądu w firmach. Za podwyżki odpowiada m.in. opłata mocowa, ale i wzrost cen energii na giełdzie spowodowany przede wszystkim coraz większymi kosztami uprawnień do emisji CO2. Właściciele firm, szykując się na początek energochłonnego sezonu zimowego, szukają więc rozwiązań pozwalających na uzyskanie oszczędności w tej kwestii. Jedną z opcji jest zmiana sprzedawcy energii i wynegocjowanie korzystniejszych warunków umowy.

Przedsiębiorcy mają wybór i z niego korzystają

Od początku 2021 r. zmiany sprzedawcy energii dokonało 22 tys. odbiorców, w tym prawie 5 tys. klientów biznesowych - dane Urzędu Regulacji Energetyki. Dla porównania, w poprzednim półroczu zdecydowało się na to jedynie 1889 przedsiębiorców. Rok do roku odnotowano natomiast wzrost na poziomie 5%.

Więcej...

12/2021 Komentarze (0)

Energetyczna układanka

13-12-2021

Zrozumienie obecnej sytuacji oraz ocena perspektyw zarówno krajowego, jak i światowego sektora energetycznego, wymaga zwrócenia uwagi na bardzo zróżnicowane czynniki rynkowe. Obecnie głównym problemem stają się ceny energii oraz dostępność surowców energetycznych - węgla i gazu - zarówno dla gospodarstw domowych, jak i dla firm. Patrząc jednak w szerszej perspektywie większego znaczenia nabiera transformacja energetyczna i realizacja celów polityki klimatycznej Unii Europejskiej.

Szok cenowy wpisuje się w długoterminowe tendencje

Inwazja na Ukrainę oraz jej konsekwencje, czyli z jednej strony międzynarodowe sankcje nakładane na Rosję, a z drugiej surowcowy szantaż ze strony Putina, z pewnością są czynnikami decydującymi o obecnej sytuacji na rynku surowców energetycznych. W konsekwencji to właśnie one przesądzają o rekordowo wysokich cenach prądu oraz o perturbacjach w wielu dziedzinach przemysłu i produkcji żywności. Można wręcz mówić o szoku porównywalnym z kryzysem naftowym z 1973 r., który skutkował poważnymi zmianami w globalnej gospodarce i modelu konsumpcji energii. Pod wieloma względami obecna sytuacja przynosi sporo analogii z ówczesnym zagrożeniem dla światowej koniunktury z szokiem inflacyjnym na czele.

Warto zwrócić uwagę, że agresja Rosji na Ukrainę i wojna gospodarcza Kremla z Zachodem jedynie zdynamizowały długofalowe tendencje cenowe, zapoczątkowane wiele lat wcześniej. Uwidoczniły również problemy stojące przed energetyką, a mówiąc szerzej - przed gospodarką surowcową i perspektywami procesu transformacji.

Ceny gazu w Europie pod koniec sierpnia osiągnęły poziom najwyższy w historii, co wpływa na powszechny w całej Unii Europejskiej wzrost cen energii oraz budzi obawy przed zbliżającą się zimą, w kontekście ogrzewania mieszkań. Należy tu przypomnieć, że wiele krajów Europy Zachodniej, a w szczególności największa gospodarka UE, czyli Niemcy, oparło swoją strategię transformacji właśnie na zużyciu gazu w energetyce. Doprowadziło to do nadmiernego uzależnienia od dostaw surowca z Rosji nie tylko poszczególnych gospodarek, ale wręcz całej Wspólnoty. Rodzi to poważne konsekwencje nie tylko dla sektora energii elektrycznej i cieplnej, ale także dla przemysłu. 

Więcej...

12/2021 Komentarze (0)

05-06/2019
07-08/2018
04/2018

Artykuły

Współpracujemy z: