Dlaczego warto się zarejestrować

  • zobaczysz pełną treść artykułów
  • będziesz mógł pisać komentarze
  • otrzymasz dostęp do dodatkowych, zastrzeżonych materiałów np. w PDF
Regulamin

Jestem nowym użytkownikiem

* * * * * *

Wydanie | Styczeń 2022

Decentralizacja czy klasyka układów sterowania w aspekcie parku maszynowego

31-01-2022

Ponieważ w ostatnich latach mikroprocesory stały się znacznie lepsze i tańsze, firmy wbudowały je w zdalne urządzenia I/O, przyciski, czujniki oraz inne komponenty. Owe „inteligentne części" mogą wykonywać funkcje sterujące w sieci komunikacyjnej blisko procesów, którymi sterują. Ostatnie wynalazki, takie jak udoskonalone interfejsy człowiek-maszyna (HMI - human-machine interface), pozwalają inżynierom na przenoszenie wyświetlaczy typowych dla sterowni na produkcję, zamontowanych w podręcznych urządzeniach, takich jak osobisty asystent cyfrowy (personal digital assistant - PDA). Równocześnie scentralizowane sterowanie wymaga gigantycznych szerokości pasm komunikacyjnych do transmitowania parametrów procesu oraz innych danych i dostarczania ich do punktu sterowania. Jest też narażone na nieuchronne opóźnienie pomiędzy generowaniem danych w punktach źródłowych a reakcją (na nie) systemu.

Rozproszenie, czyli distributed, a zatem skrót DCS (distributed computing system) popularny jest obecnie w branży automatyki. Mimo ciągłych zmian technologicznych zachodzących w sieciowych systemach komunikacji i powiązanych z nimi nowych koncepcji oraz strategii organizacji sieci implementacja podstawowych elementów systemów rozproszonych jest możliwa. Od momentu pojawienia się pierwszych cyfrowych systemów sterowania DCS koncepcja rozproszenia stała się jedną z wiodących koncepcji rozwiązań sieciowych i strategii sterowania. Wcześniej rozwój systemów sieciowych postępował dość opieszale - jednostki centralne, ich moc obliczeniowa i zasoby pamięci były ograniczone, co bezpośrednio przekładało się na ograniczenia związane z obsługą urządzeń i modułów zewnętrznych, szczególnie w systemach, gdzie istotne jest zachowanie reżimu czasowego. I choć z czasem sytuacja zaczęła się zmieniać - wydajność procesorów radykalnie wzrosła, a szybkość transmisji znacznie się zwiększyła - to jednak koncepcja rozproszenia wciąż wyznacza podstawowy kierunek rozwoju architektur sieciowych systemów automatyki w przemyśle.

Więcej...

01/2022 Komentarze (0)

Analiza konstrukcji adsorbera wybranych adsorpcyjnych układów chłodniczych

27-01-2022

Adsorpcyjne urządzenia chłodnicze wykorzystują proces pochłaniania powierzchniowego substancji na powierzchni adsorbentu. Jednymi z ważniejszych elementów takich układów, decydujących o przebiegu procesów sorpcyjnych, jest zastosowana para adsorbent-adsorbat. W urządzeniach tego typu, jak pary adsorbent-adsorbat, można stosować różne konfiguracje i zestawienia substancji, między innymi: żel krzemionkowy-woda, zeolity-woda, zeolity-metanol, zeolity-etanol, węgiel aktywny-metanol, węgiel aktywny-etanol, węgiel aktywny-amoniak itp.

Aktualnie rozwijane adsorpcyjne układy chłodnicze są implementowanew systemach o różnorodnym przeznaczeniu, takich jak: układy klimatyzacji, wytwornice lodu, wytwornice wody lodowej czy pompy ciepła.

Typowa struktura adsorpcyjnego układu chłodniczego składa się z takich głównych elementów, jak: adsorber, parownik, skraplacz oraz zawór dławiący. Adsorpcyjne urządzenie chłodnicze jest zasilane energią cieplną Qha, która jest dostarczana do adsorbera. W wyniku dostarczania energii cieplnej do układu następuje jej przepływ od parownika (Qp), skąd jest odbierana, a potem dostarczana do skraplacza (Qsk). Ze skraplacza jest oddawana z układu.

Główny element tego typu układu stanowi adsorber, w którym jest umieszczone złoże adsorbentu. Praca adsorbera polega na wymuszaniu procesów sorpcyjnych, adsorpcji i desorpcji adsorbatu na powierzchni adsorbentu. Pojedynczy cykl pracy adsorpcyjnego układu chłodniczego składa się z czterech faz: ogrzewania złoża adsorbentu, desorpcji adsorbatu (regeneracji), chłodzenia złoża adsorbentu oraz adsorpcji adsorbatu. Typowy przebieg poszczególnych faz procesów sorpcyjnych, przedstawiono na wykresie Clapeyrona.

W trakcie fazy 1-2 następuje izochoryczne dostarczanie ciepła do złoża nasyconego adsorbatem, wówczas w ogrzewanym adsorberze wzrasta ciśnieniei temperatura

Więcej...

01/2022 Komentarze (0)

Stare – nowe sposoby gromadzenia energii

17-01-2022

Na podstawie artykułów "Peak performance: could mountains create long-term energy storage? "oraz "The Ups and Downs of Gravity Energy Storage." , Power Technology 27 Jan 2020  opracował Piotr Olszowiec

W miarę odchodzenia od paliw organicznych coraz większego znaczenia nabiera efektywniejsze wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. Na tej drodze poważną - jak na razie - przeszkodą jest niejednostajna generacja w tych źródłach (słonecznych i wiatrowych), całkowicie zależna od warunków pogodowych. Dla zapewnienia stabilnych dostaw energii z OZE do systemu elektroenergetycznego niezbędne okazuje się jej gromadzenie w okresach nadmiaru podaży. Do akumulacji energii elektrycznej przez długie okresy czasu mało przydatne są zasobniki oparte na bateriach akumulatorów. Podstawowa obecnie technologia gromadzenia energii, mianowicie w układach elektrowni pompowo-szczytowych, jest kosztowna i zasadna jedynie w dużych systemach elektroenergetycznych.

Do mniejszych sieci elektrownie takie są za drogie, ponadto ich budowa wymaga odpowiedniego ukształtowania terenu. Z tych względów opracowano szereg innych sposobów magazynowania energii; niektóre z nich były znane już wcześniej, lecz pozostawały niewykorzystane. Jednym z perspektywicznych sposobów gromadzenia dużych ilości energii ma być wykorzystanie zmian energii potencjalnej ciał o znacznej masie, przemieszczanych w polu grawitacyjnym Ziemi. Trzeba zaznaczyć, że prawie wszystkie obecnie użytkowane magazyny energii na świecie (czyli elektrownie pompowo-szczytowe o łącznej mocy 174 GW) również stosują tę właśnie zasadę. Prezentowane niżej rozwiązania czynią to jednak inaczej. 

Naukowcy z austriackiego instytutu analizy stosowanych systemów  (Institute for Applied Systems Analysis) opracowali koncepcję nazwaną Mountain Gravity Energy Storage (MGES) oznaczającą  gromadzenie energii w polu grawitacji góry. Dany wynalazek jest przeznaczony dla niewielkich sieci elektroenergetycznych np. mikrosieci z nadwyżką lub brakiem mocy do 20 MW.

Więcej...

01/2022 Komentarze (0)

Panele fotwoltaiczne na dachu elektrowni

04-01-2022

Na dachu należącej do PGE Energia Odnawialna elektrowni szczytowo-pompowej Dychów zamontowano panele fotowoltaiczne. Blisko 50 kW mikroinstalacja pozwoli w 25 proc. zaspokoić potrzeby energetyczne obiektu związane z bieżąca działalnością pozaprodukcyjną. Będzie mogła też częściowo zapewnić zasilanie systemom technologicznym bez konieczności poboru energii z sieci.

Na dachu budynku elektrowni położono blisko 150 paneli monokrystalicznych o mocy 350 W każdy. To obecnie najbardziej wydajna i efektywna technologia, dominująca na rynku. Sprawność tego typu ogniw szacuje się na poziomie 18-20 proc odzysku energii słonecznej. Mogą one produkować energię elektryczną niezależnie od pogody, nawet przy niskim poziomie naświetlenia, w warunkach typowych dla strefy klimatycznej występującej w Polsce. Żywotność zastosowanych paneli szacuje się na co najmniej 25 lat.

Zamontowanie instalacji fotowoltaicznej, która w ciągu roku może wyprodukować ok. 50 MWh energii elektrycznej, nie wpłynie na wolumen produkowanej energii przez elektrownię. Moc mikroinstalacji jest zbyt mała, by mogła oddziaływać na pracę hydrozespołów.

Elektrownia Wodna Dychów to najstarsza w Polsce elektrownia szczytowo-pompowa. Zbudowana jeszcze przed II wojną światową pracuje w systemie hydrowęzła dychowskiego. Jest zasilana przez kanał derywacyjny o długości 20,4 km doprowadzający spiętrzone – na jazie w Krzywańcu – wody rzeki Bóbr do górnego zbiornika elektrowni.

Więcej...

01/2022 Komentarze (0)

05-06/2019
07-08/2018
04/2018

Artykuły

Współpracujemy z: