Czy Porozumienie paryskie doprowadzi do dekarbonizacji globalnej gospodarki?
29-12-2023
Podczas gdy instytucje unijne przygotowują się do cyklu legislacyjnego, który ma zakończyć się przyjęciem celu redukcyjnego na poziomie UE na 2040 rok, ambicje pozostałych państw-stron Porozumienia są znacznie skromniejsze.
W związku z opublikowanym pod koniec marca br. sprawozdaniem podsumowującym szósty raport Międzyrządowego Zespołu ds. Klimatu (Intergovernmental Panel on Climate Change, IPCC) warto odnieść się do kwestii ambicji w kontekście globalnym. Zgodnie ze wspomnianym raportem (IPCC AR6) wpływ zmian klimatu na ludzi i ekosystemy jest większy, niż dotąd się spodziewano, a przyszłe zagrożenia gwałtownie rosną z każdym wzrostem globalnej temperatury, nawet o ułamek stopnia.
Według najnowszych obliczeń IPCC, aby uniknąć najgorszych skutków zmian klimatu, globalne emisje gazów cieplarnianych muszą zmniejszyć się do 2030 r. o 43% w porównaniu z poziomem z 2019 r. Tymczasem, zgodnie z dotyczącym krajowych wkładów do Porozumienia raportem WRI opublikowanym w 2022 r., wdrożenie wszystkich ustalonych na poziomie krajowym wkładów (Nationally Determined Contributions, NDCs), jakie dotychczas zostały ogłoszone przez strony Porozumienia paryskiego, doprowadziłoby do redukcji emisji do 2030 r. tylko o 7% w porównaniu z poziomem emisji z 2019 r.
Różnica między pożądanym, w kontekście osiągnięcia długoterminowego celu porozumienia, poziomem emisji a redukcjami planowanymi przez strony porozumienia jest więc znacząca. Również raport podsumowujący NDC Stron porozumienia opublikowany przez Sekretariat UNFCCC w dniu 22 października 2022 r., jako dokument poprzedzający COP27 ujawnił, że połączone globalne ambicje stron Porozumienia paryskiego przedstawione w zaktualizowanych wkładach stron do porozumienia nie są skorelowane ze scenariuszami najniższych kosztów (least-cost scenarios) utrzymania globalnego wzrostu temperatury do końca stulecia na poziomie poniżej 2°C, nie wspominając o poziomie 1,5°C.
W najlepszym razie NDC ocenione w raporcie, o ile zostałyby wdrożone zgodnie z planami, doprowadziłyby do ograniczenia wzrostu globalnej temperatury do 2,5°C do końca tego stulecia powyżej średniej z okresu przed rozwojem przemysłu bazującego na paliwach kopalnych. Według IPCC to nie wystarczy, aby zapobiec wielu znaczącym zagrożeniom związanym z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi i powolnymi zmianami klimatu (slow onset events).
Według najnowszych badań każde 0,5°C globalnego wzrostu temperatury spowoduje wzrost częstotliwości i intensywności regionalnych susz, intensywnych opadów deszczu i ekstremalnych splotów ciepła.